8 mins read

Irena Rybczyńska-Holland: łączniczka Powstania, dziennikarka

Kim była Irena Rybczyńska-Holland?

Irena Rybczyńska-Holland, urodzona 20 kwietnia 1925 roku w Łucku, była postacią o niezwykłej determinacji i wszechstronności. Jej życie splatało losy heroicznego oporu podczas II wojny światowej z dynamiczną karierą w świecie mediów. Znana przede wszystkim jako dziennikarka i publicystka, Rybczyńska-Holland zapisała się również w historii jako dzielna łączniczka Armii Krajowej i sanitariuszka podczas Powstania Warszawskiego. Jej droga zawodowa i zaangażowanie społeczne, naznaczone niezwykłą pamięcią i siłą charakteru, stanowią ważny rozdział w polskiej historii XX wieku.

Wczesne lata i rodzina

Wczesne lata życia Ireny Rybczyńskiej-Holland upłynęły w rodzinnej atmosferze, której fundamenty zostały położone w Łucku, miejscu jej narodzin. Choć szczegóły dotyczące jej rodziców i rodzeństwa nie są wyczerpująco opisane, wiemy, że jej dzieciństwo i okres dojrzewania przypadły na burzliwe czasy przedwojennej Polski. Już od najmłodszych lat przejawiała cechy, które miały zdominować jej późniejsze życie: ciekawość świata, silne poczucie obowiązku i aktywność. W okresie szkolnym należała do harcerstwa, co z pewnością ukształtowało jej postawę obywatelską i ducha wspólnoty, a także wpłynęło na jej późniejsze zaangażowanie w konspirację.

Udział w konspiracji i Powstanie Warszawskie

Okres okupacji niemieckiej stanowił dla Ireny Rybczyńskiej-Holland czas niezwykłego heroizmu i poświęcenia. Już w wieku kilkunastu lat zaangażowała się w działalność Armii Krajowej, gdzie pełniła kluczową rolę łączniczki. Jej zadania polegały na przenoszeniu informacji i rozkazów w niebezpiecznych warunkach, co wymagało odwagi, sprytu i niezawodności. W Powstaniu Warszawskim jej zaangażowanie nabrało jeszcze większego wymiaru. Służyła jako łączniczka i sanitariuszka w stopniu starszego strzelca, niosąc pomoc rannym i walcząc u boku powstańców. Należała do oddziału partyzanckiego „Grzegorza” i „Grzymały”, a jej postawa w ogniu walki zasługuje na szczególne uznanie. Warto podkreślić, że w tym okresie wykazywała się niezwykłą fotograficzną pamięcią, która z czasem uległa utracie po wojnie, co samo w sobie jest świadectwem przeżytych traum.

Zobacz  Jacek Jaworek: potrójne morderstwo i ponad 3 lata poszukiwań

Kariera dziennikarska i publicystyczna

Po zakończeniu wojny Irena Rybczyńska-Holland skierowała swoją energię i talent w stronę dziennikarstwa, stając się ważną postacią polskiej prasy. Jej droga zawodowa, choć początkowo naznaczona trudnościami związanymi z jej działalnością w AK, szybko nabrała tempa, prowadząc ją do czołowych redakcji i pozycji kierowniczych. Jej pióro cechowało się przenikliwością, empatią i zaangażowaniem w sprawy społeczne, co przyniosło jej szacunek i uznanie w środowisku.

Praca w „Nowej Wsi” i innych redakcjach

Kluczowym etapem w karierze Ireny Rybczyńskiej-Holland była jej praca w tygodniku „Nowa Wieś”. W latach 1950-1968 pełniła funkcję redaktora naczelnego, prowadząc redakcję z niezwykłą pasją i wizją. Pod jej kierownictwem pismo stało się ważnym głosem w dyskusjach o sprawach wsi i rolnictwa, a także o szerszych zagadnieniach społecznych i kulturalnych. Choć po wojnie została zwolniona z „Nowej Wsi” za przynależność do AK, jej talent i determinacja pozwoliły jej na powrót i osiągnięcie sukcesu. Poza „Nową Wsią”, jej doświadczenie zawodowe obejmowało również pracę w Polskim Radiu, gdzie zajmowała się redakcją oświatową, a także współpracę z innymi znanymi czasopismami, takimi jak „Ty i Ja” czy „Magazyn Rodzinny”.

Publikacje i poradniki

Irena Rybczyńska-Holland nie ograniczała się jedynie do pracy redakcyjnej i publicystycznej. Jej dorobek literacki wzbogacił się również o poradniki, które cieszyły się dużą popularnością i trafiały w potrzeby czytelników. Szczególnie warte podkreślenia są jej książki skierowane do rodziców i dziadków, takie jak „Jak być kochaną babcią” czy „Jak sobie radzić z małym dzieckiem”. Te publikacje świadczą o jej głębokim zrozumieniu relacji międzyludzkich, zwłaszcza w kontekście rodziny, oraz o chęci dzielenia się swoją wiedzą i doświadczeniem w praktyczny sposób. Jej twórczość była odzwierciedleniem jej zainteresowań życiowych i troski o dobro drugiego człowieka.

Odznaczenia i uznanie

Za swoje zasługi dla ojczyzny i zaangażowanie w pomoc potrzebującym, Irena Rybczyńska-Holland została uhonorowana wieloma odznaczeniami i wyróżnieniami. Jej postawa w czasie wojny, zwłaszcza pomoc udzielana Żydom w getcie, została doceniona na najwyższym szczeblu, co stanowi szczególne świadectwo jej odwagi i humanitaryzmu.

Zobacz  Robert Nowakowski: od boiska po naukę i rekrutację

Sprawiedliwa wśród Narodów Świata

Najważniejszym i najbardziej symbolicznym odznaczeniem, jakie otrzymała Irena Rybczyńska-Holland, jest tytuł Sprawiedliwej wśród Narodów Świata. Przyznany jej w 1990 roku przez Instytut Jad Waszem, medal ten jest wyrazem uznania dla jej postawy podczas II wojny światowej. Rybczyńska-Holland aktywnie angażowała się w pomoc Żydom, ryzykując własne życie, aby ratować ich przed Zagładą. Jej zaangażowanie w działania konspiracyjne obejmowało również pomoc udzielaną osobom pochodzenia żydowskiego, co było aktem niezwykłej odwagi w czasach, gdy taka działalność groziła surowymi represjami.

Irena Rybczyńska-Holland: dziedzictwo

Dziedzictwo Ireny Rybczyńskiej-Holland wykracza poza jej dokonania zawodowe i wojskowe. Jest ono głęboko zakorzenione w jej życiu prywatnym, relacjach z najbliższymi oraz w trwałym wpływie, jaki wywarła na otaczający ją świat. Jej wspomnienia i obserwacje stanowią cenne świadectwo epoki i inspirację dla kolejnych pokoleń.

Życie prywatne i córki

Życie osobiste Ireny Rybczyńskiej-Holland było równie bogate i złożone jak jej kariera. Jej pierwszym mężem był Henryk Holland, a drugim Stanisław Brodzki. Z pierwszego małżeństwa doczekała się dwóch córek, które same stały się wybitnymi postaciami w świecie kultury i filmu: Agnieszki Holland, cenionej reżyserki i scenarzystki, oraz Magdaleny Łazarkiewicz, również utalentowanej reżyserki. Bliskie więzi z córkami i późniejsze relacje z wnukami i prawnukami stanowiły ważny element jej życia, wypełniony miłością i wsparciem. Jej doświadczenia jako matki i babci z pewnością wpłynęły na jej późniejsze publikacje poradnikowe.

Wspomnienia i obserwacje

Irena Rybczyńska-Holland pozostawiła po sobie bogaty zbiór wspomnień i obserwacji, które rzucają światło na złożoność historii Polski XX wieku. Jej doświadczenia z Powstania Warszawskiego, pracy w konspiracji, a także dynamicznej kariery dziennikarskiej i zaangażowania społecznego, stanowią cenne źródło wiedzy dla badaczy i czytelników. Analizując jej życie, możemy dostrzec niezwykłą siłę charakteru, niezłomną postawę w obliczu trudności oraz głębokie przywiązanie do wartości takich jak wolność, sprawiedliwość i pomoc drugiemu człowiekowi. Jej dziedzictwo to nie tylko konkretne osiągnięcia, ale także inspiracja do życia pełnego zaangażowania i odwagi.

Zobacz  Tadeusz Kwaśniak: "Ręcznikowy Dusiciel" i jego zbrodnie