6 mins read

Jacek Jaworek: potrójne morderstwo i ponad 3 lata poszukiwań

Potrójna zbrodnia w Borowcach

Kim był Jacek Jaworek?

Jacek Jaworek, postać, która wstrząsnęła polską opinią publiczną, stał się synonimem długotrwałych poszukiwań po dokonaniu potrójnego morderstwa. Przez lata jego nazwisko pojawiało się w mediach w kontekście jednej z najbardziej zagadkowych zbrodni ostatnich lat. Zanim jednak doszło do tragedii, Jacek Jaworek był osobą, o której niewiele wiadomo w szerszym kontekście społecznym, poza bliskimi relacjami rodzinnymi, które okazały się kluczowe dla motywów popełnionego czynu. Jego historia, choć tragiczna, stała się również przedmiotem analizy prawnej i kryminalistycznej, próbującej wyjaśnić złożoność ludzkich zachowań prowadzących do tak drastycznych konsekwencji.

Motyw zbrodni: konflikt rodzinny

Bezpośrednim motywem potrójnego zabójstwa, którego dopuścił się Jacek Jaworek, był głęboki konflikt rodzinny. Jak ustalono w toku śledztwa, u podstaw tragedii leżał spór między braćmi dotyczący podziału spadku po ojcu. Ten nierozwiązany, narastający od dłuższego czasu konflikt eskalował do punktu kulminacyjnego 10 lipca 2021 roku w Borowcach, gdzie doszło do brutalnego morderstwa jego brata, bratowej oraz ich 17-letniego syna. Tragiczne wydarzenia wstrząsnęły lokalną społecznością i zapoczątkowały wieloletnią obławę na sprawcę.

Długie poszukiwania i kulisy ukrywania się

Międzynarodowa obława na Jacka Jaworka

Po dokonaniu potrójnego morderstwa, Jacek Jaworek stał się celem jednej z największych obław w historii polskiej policji. Przez ponad trzy lata był poszukiwany na szeroką skalę, a sprawa nabrała wymiaru międzynarodowego. List gończy, Europejski Nakaz Aresztowania oraz czerwona nota Interpolu były narzędziami używanymi przez organy ścigania w celu ustalenia jego miejsca pobytu i zatrzymania. Mimo intensywnych działań i publikacji portretów progresywnych w czerwcu 2022 roku, sprawca przez długi czas pozostawał nieuchwytny, co budziło frustrację i pytania o skuteczność systemu poszukiwań.

Zobacz  - Andrzej Kraiński: Wywiad o życiu prywatnym i karierze muzycznej

Kryjówka i ostatnie dni u ciotki

Przełom w sprawie nastąpił po odnalezieniu ciała poszukiwanego. Jak się okazało, Jacek Jaworek przez około osiem miesięcy, od listopada 2023 roku do lipca 2024 roku, ukrywał się w domu swojej ciotki, Teresy D., w Dąbrowie Zielonej. To właśnie w tym miejscu, wbrew wszelkim zasadom, udało mu się przetrwać przez tak długi czas od popełnienia zbrodni. Śledztwo wykazało, że jego kryjówka była zaskakująco dobrze wyposażona – znaleziono tam nie tylko ulubiony fotel z domu ofiar, ale także telewizor, kaloryfer, a nawet prowizoryczną siłownię.

Zdrowie i ślady leków w jego krwi

Ostatnie tygodnie życia Jacka Jaworka były naznaczone ciężką chorobą i pogarszającym się stanem zdrowia. Jak ujawniono po odnalezieniu jego ciała, cierpiał na zaawansowaną chorobę niedokrwienną serca, nadciśnienie i otyłość. Ważąc 100 kg, miał poważne problemy z poruszaniem się. Analiza toksykologiczna wykazała obecność w jego krwi śladów leków na chorobę wieńcową i nadciśnienie, które przyjmował samodzielnie. Mimo jego złego stanu, ciotka Teresa D. podejmowała desperackie próby zapewnienia mu opieki medycznej, wykonując liczne telefony do służb ratowniczych. Na smartwatchu Jaworka znaleziono również nagranie z marca 2023 roku, na którym przedstawiał się i podawał datę, co stanowiło jeden z kluczowych dowodów w późniejszym śledztwie.

Tragiczny finał i umorzenie śledztwa

Znalezienie ciała i potwierdzenie samobójstwa

Długotrwałe poszukiwania Jacka Jaworka zakończyły się tragicznym odkryciem w Dąbrowie Zielonej. 19 lipca 2024 roku znaleziono tam jego zwłoki z raną postrzałową głowy. Prokuratura niezwłocznie potwierdziła, że należą one do poszukiwanego mordercy, a wstępne ustalenia wskazywały na samobójstwo. To odkrycie zakończyło ponad trzyletni koszmar poszukiwań i pozwoliło na umorzenie śledztwa w sprawie potrójnego zabójstwa w Borowcach. Wcześniejsze znalezienie w lesie w Żurawiu zwłok, które nie należały do Jaworka, było jedynie fałszywym tropem w tej skomplikowanej sprawie.

Zobacz  Paulina Chapko: filmy, seriale i programy - przegląd kariery

Rola ciotki w sprawie

W kontekście odnalezienia Jacka Jaworka i ustalenia jego miejsca ukrycia, kluczowa okazała się rola jego ciotki, Teresy D. Kobieta usłyszała zarzuty utrudniania postępowania, a jej pomoc w ukrywaniu sprawcy potrójnego morderstwa doprowadziła do jej tymczasowego aresztowania. Po zwolnieniu z aresztu, akt oskarżenia przeciwko niej wpłynął do sądu, co oznacza, że jej udział w sprawie będzie przedmiotem dalszych postępowań prawnych. Jej desperackie próby ratowania życia Jaworka, choć motywowane prawdopodobnie więzami rodzinnymi, miały poważne konsekwencje prawne.

Jacek Jaworek w kulturze internetowej

Niestety, sprawa Jacka Jaworka, ze względu na swoją długotrwałość i nieuchwytność sprawcy, stała się również przedmiotem memów i żartów w internecie. Długie poszukiwania, brak przełomów i liczne fałszywe tropy sprawiły, że postać mordercy z Borowców zaczęła funkcjonować w kulturze internetowej w specyficzny, często ironiczny sposób. Z jednej strony podkreślało to frustrację społeczeństwa związaną z niemożnością schwytania sprawcy, z drugiej zaś strony, odzwierciedlało pewne zjawisko internetowego humoru, który często czerpie inspirację z głośnych medialnie wydarzeń, nawet tych o tak dramatycznym charakterze.